O jak srodze jest rozpięty
Na krzyżu mój Jezus święty.
Dla mizernego grzesznika,
Włócznia bok jego przenika.

Już niechaj serce kamienne
Staje się teraz odmienne,
Niechaj z swej twardej opoki
Puści źródło łez potoki.

Gdy Jezus Ducha Świętego
Wypuszczając z Ciała swego,
Z grzesznikiem czyni przymierze,
Do raju go z Sobą bierze. Amen.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Dodaj swój komentarz / intencję - podaj imię i wpisz treść

Uwaga. Komentarz zostanie zmoderowany przed publikacją.