Nie daj się zaskoczyć czyli dlaczego warto zgłębiać Pismo Święte
Wiedza nas, katolików, na temat Pisma Świętego nie jest niestety powalająca. Oczywiście większość z grubsza zna i rozumie przypowieści naszego Pana Jezusa Chrystusa, znane są przede wszystkim te fragmenty Pisma, które łączą się z najważniejszymi świętami jak Boże Narodzenie czy Wielkanoc. Problem pojawia się jednak w przypadku interpretacji Słowa Bożego szczególnie w przypadkach, gdy katolik zostaje zaskoczony przez ateistę lub np. świadka Jehowy. Ci bowiem przygotowani są na udowadnianie nam katolikom, w jakim to wielkim tkwimy błędzie. Starają się zdeprecjonować nasz pogląd na Pismo Święte i przeciągnąć na swoją stronę rozumowania. Bo to raz zaczynaliśmy się zastanawiać nad utartymi wywodami „badaczy” Pisma Świętego, że jakoby Jezus miał braci i siostry a tym samym wyklucza się dziewictwo Najświętszej Maryi Panny, że Chrystus nie umarł na krzyżu ale na palu, że łotr nie znalazł się owego dnia ukrzyżowania w raju wraz z Chrystusem, że zła jest data narodzin i zmartwychwstania Pana naszego, Jezusa Chrystusa … i wiele, wiele innych, które niejako stawiają pod znakiem zapytania całą naszą katolicką wiarę.
Ale to niestety nasza gnuśność jest powodem braku wiedzy w tym temacie. Na przestrzeni lat doktorzy Kościoła Katolickiego, wielu świętych i liczni bibliści jasno przedstawili doktrynalny pogląd na owe przeróżne kwestie, które u jednych budzą wątpliwości a dla innych stają się przyczynkiem do szerzenia herezji. Na wyciągnięcie ręki mamy bardzo wartościowe materiały przygotowane tak, by z jednej strony poszerzać naszą wiedzę katolicką, chrześcijańską a z drugiej by dawać oręż w walce słowa z głosicielami fałszywej interpretacji.
W liście do Galatów św. Paweł pisze:
Nadziwić się nie mogę, że od Tego, który was łaską Chrystusa powołał, tak szybko chcecie przejść do innej Ewangelii. Innej jednak Ewangelii nie ma: są tylko jacyś ludzie, którzy sieją wśród was zamęt i którzy chcieliby przekręcić Ewangelię Chrystusową. Ale gdybyśmy nawet my lub anioł z nieba głosił wam Ewangelię różną od tej, którą wam głosiliśmy – niech będzie przeklęty! Już to przedtem powiedzieliśmy, a teraz jeszcze mówię: Gdyby wam kto głosił Ewangelię różną od tej, którą [od nas] otrzymaliście – niech będzie przeklęty!
Dlatego, jak wspomniałem wcześniej, sięgajmy opracowania katolickie, posiadające imprimatur KK dostępne w księgarniach katolickich a jeżeli chcemy prościej i nowocześniej to spróbujmy zapoznać się z Telewizyjnym Uniwersytetem Biblijnym. Według mnie, to bardzo niedocenione przedsięwzięcie realizowane przez Radio Maryja. Bardzo wartościowe filmy mają góra po kilka tysięcy odsłon na przestrzeni kilku lat. To bardzo mało – przypuszczam, że problem ma podłoże marketingowe (słabe propagowanie w mediach społecznościowych, brak oddzielnego kanału dla tej tematyki na YouTube itp.). Ja osobiście zachęcam, by z tymi materiałami się zapoznawać. Nie zobaczycie tam drodzy czytelnicy efektów specjalnych, pseudonaukowców prezentujących swoje teorie itp. Nauczanie prowadzą księża, doskonale przygotowani w zakresie biblioznawstwa oraz historii. Na prawdę warto poszukać, ja przedstawiam tylko wybrane filmy:
- Telewizyjny Uniwersytet Biblijny: Jezus i jego krewni
- Telewizyjny Uniwersytet Biblijny: Pismo Święte o nieśmiertelności człowieka
- Telewizyjny Uniwersytet Biblijny: Liczby – symbolika i zastosowanie w Piśmie Świętym
- Telewizyjny Uniwersytet Biblijny: Oskarżenie o pakt Jezusa z Belzebubem
- Telewizyjny Uniwersytet Biblijny: Tłumaczenie a oryginał
- Telewizyjny Uniwersytet Biblijny: Imię Boże Jahwe
- Telewizyjny Uniwersytet Biblijny: Imiona i nazwy własne w Biblii
- Telewizyjny Uniwersytet Biblijny: Rola Ducha Świętego w życiu chrześcijanina
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!
Uwaga. Komentarz zostanie zmoderowany przed publikacją.