Trzy dni ciemności
Proroctwo trzech dni ciemności przewija się w wizjach wielu mistyków i świętych Kościoła Katolickiego na przestrzeni wieków. Jest też zapowiedziana (jako ciemność) w Apokalipsie św. Jana i dotyczy piątej czaszy wylewanej przez anioła na ziemię. Trzy dni ciemności mogą, według najbardziej intuicyjnej interpretacji odpowiadać trzem dniom, po których zmartwychwstał Jezus Chrystus, nasz Pan. Mogą odpowiadać tej krótkiej a z punktu widzenia przerażającej niezwykłości długiej chwili, gdy Bóg pozostawia świat samemu sobie. Pozostawia go bez światłości – nie tylko tej fizycznej, zależnej od słońca ale również bez światłości duchowej, gdy dostrzeżemy swoją marność w obliczu wielkości Boga. Nie jest też przyczynkiem do straszenia ludzi – czas ten przyjdzie tak czy inaczej. To tak jakby straszyć człowieka śmiercią skoro i tak jest każdemu pisana. Pytanie tylko, kto i jakie wnioski wyciąga ze świadomości określonych zdarzeń. Dal jednego może być to powód do wcielenia idei carpe diem dla innego sygnałem alarmowym, który zegnie jego kark i kolana i powiedzie go przed konfesjonał a później przed ołtarz by poprzez sakrament eucharystii zjednoczyć go z Bogiem. I nie ze strachu a z żalu, że to co się stać musi jest następstwem nie tyle woli Bożej co bardziej naszych grzesznych żywotów, obłudy, nieczystości, kłamstw i niewdzięczności. Esencja trzech dni ciemności jest zebrana na filmie poniżej.
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!
Uwaga. Komentarz zostanie zmoderowany przed publikacją.