Crystus umiera na krzyżu

Z modlitewnika „ANIOŁ STRÓŻ CHRZEŚCIJANINA KATOLIKA” z roku 1879

W Imię Ojca i Syna i Ducha świętego.
Amen.

Módlmy się.

 Dziękuję Ci, o Boże, z pokorą wielką padając przed Tobą, za wszystkie łaski dobrodziejstwa mi wyświadczone przez całe życie moje, a osobliwie: żeś mnie stworzył, żeś mnie odkupił, żeś mnie do wiary świętej powołał i przyjął, żeś mnie utrzymał dnia dzisiejszego przy życiu. Dziękuję Ci, o Panie, za to i pragnę, żeby Ci się wszelkie stworzenie kłaniało, niebieskie, ziemskie i podziemne, i żeby ze mną oddawało cześć najwyższej godności Twojej.

Proś Ducha przenajświętszego, aby ci dał łaskę poznać grzechy twoje.

Duchu Przenajświętszy, Przedwieczny Boże, objaśniaj ciemności sumienia mojego, abym poznał(a) nieprawości moje, którymi Cię obraziłem(am) i spraw, żebym odtąd dalej zachowywał(a) rozkazy Twoje.

Porachuj się ściśle z sumieniem, obacz, w czemś zgrzeszył(a) przez dzień cały: przeciw Bogu, przeciw bliźniemu, przeciw sobie samemu(éj). Przejdź w myśli przykazania Boskie i kościelne, przypomnij sobie myśli, słowa, uczynki. A potem rzuć okiem na całe życie twoje, i uznając się być wielkim grzesznikiem, uciekaj się do nieskończonego miłosierdzia Boskiego; udaj się marnotrawny(a) synu (córko) do miłosiernego Ojca i mów z pokorą:

Boże dobroci, Boże miłosierny, któryś pierw, niżeś mnie stworzył, wszystkie sprawy moje widział, stworzyłeś mnie na to, abym Cię z całego serca kochał(a); cóż się stało, mój Panie, że tak daleko od Ciebie odszedłem(am) przez grzechy moje? Dobrocią jesteś, wszelkiej miłości godzien, czemużem Cię nie kochał(a)? Ojcem miłosiernym jesteś, czemużem Cię porzucił(a) i zaraz w młodości opuścił? O dobroci nieskończona, Boże mój! pragnę Cię kochać i Tobie służyć, a więcej Cię nie obrażać. Żałuje, żem Cię najlepszego Ojca obraził(a); żałuję szczerze za wszystkie grzechy moje, za wszystkie dni, godziny, lata moje, a jedynie z miłości ku Tobie. Wesprzyj mnie tylko łaską Twoją, o Boże, a będę usiłował(a) wiernie wypełniać obowiązki moje, i nic nie zdoła mnie odwieść ani wstrzymać od służby Twojej.

 Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi i poczęła z Ducha świętego. Zdrowaś Maryjo itd.
Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego. Zdrowaś Maryjo itd.
A słowo stało się ciałem i mieszkało między nami. Zdrowaś Maryjo itd.

0 komentarzy:

Dodaj komentarz

Chcesz się przyłączyć do dyskusji?
Feel free to contribute!

Dodaj komentarz

Dodaj swój komentarz / intencję - podaj imię i wpisz treść

Uwaga. Komentarz zostanie zmoderowany przed publikacją.